19 sierpnia 2024

Modeling

Nasza Lusia kochana marniutka, chudziutka, ale wciąż jest dawną Lusią, znaną z niekonwencjonalnych póz.

Czasami staram się jej dorównać, ale… wyglądam przy niej jak niezgrabny klocek

Przynajmniej synchronicznie 😉


Zostań z nami Lusiu jak najdłużej 😊

11 sierpnia 2024

Goście

Pojawili się na działce. Ważka, kiedyś zwiastowała jesień. Uwielbiał na nie polować Lucek i jego braciszkowie. To wiem z rodzinnych przekazów.

Nawiedził też działkę kot Ciekawski. Podobno często tu zagląda. Przebiegnie całą wzdłuż i wszerz, po czym wraca do siebie, gdziekolwiek mieszka. Choć ostatnio zajrzał nawet do domku.

A my w domu, który może i wygląda jak więzienie, ale to dla naszego bezpieczeństwa,

też mamy gościa. A właściwie prawie domownika.

Niespodziewanie w naszym życiu pojawił się… Dziadek (tak się kazał nazywać). Miał kiedyś kotkę Niteczkę, którą bardzo kochał, ale zachorowała i odeszła za tęczowy most. Wciąż za nią tęskni.

Nie mówię, że pokochał, ale bardzo polubił nas. A my go wprost uwielbiamy. Czekamy z utęsknieniem na jego czuły dotyk, czesanko i mizianko.

Dziadku, zapraszamy, przychodź jak najczęściej 😊