18 stycznia 2024

Zima

 Niestety tylko na działce zima przypomina prawdziwą zimę, a śnieg – prawdziwy śnieg. W mieście chlapa i rozciapa Napiaszczone, nasolone… My przynajmniej nie musimy się w tym taplać, ale biednych piesków szkoda.

W naszej iście zimowej scenerii działa ptasia stołówka, choć gości z roku na rok coraz mniej

W domu jeszcze powiewają noworoczne baloniki, chętnie bym pacnęła, ale za wysoko,

więc smętnie popatruję z góry na mało ciekawy widok za oknem.

Od czasu do czasu trafiają nam się różne atrakcje w postaci na przykład pudeł po przesyłkach. Ooo, to chyba wszystkie koty na świecie uwielbiają.

No i wspólne drzemki, przytulanki.




Byle do wiosny…

01 stycznia 2024

Nowy Rok

Już nastał, po upiornej fajerwerkowej nocy zwanej przez ludzi sylwestrem. Nie pojmujemy, jak można nam – psom, kotom, ptakom, dzikim zwierzętom również – świadomie przysparzać cierpienia i jeszcze nazywać to „tradycją” i „dobrą zabawą”. Że nie wspomnę o dodatkowym zanieczyszczeniu powietrza. Wszelkie apele na nic!

Ja kolejną taką doroczną „zabawę” jak zwykle spędziłam w najdalszym kącie łazienki ( A mogłam kulturalnie posiedzieć w eleganckim pudełku, które zostało po prezentach.

Lusia ma na huk i petardy wywalone – dziwne, bo przecież głucha nie jest. Tak jej minął najgorszy czas.


Ale mamy już za sobą, choć sylwestrowe niedobitki jeszcze co i rusz pukają z resztek hukowych wynalazków. Trzeba wykorzystać, żeby się nie zmarnowały. A ile kasy na nie poszło, ile karmy by za to było dla bezdomnych zwierzaków...

Dobrego wam, drodzy Przyjaciele, roku 2024, w zdrowiu i spokoju.