08 sierpnia 2022

Upalnie i leniwie

Co robią koty w upały? To co zwykle. Na działce mamy wiele możliwości. Jak nie w koszyczku,

to na chodniczku.

Czasem robię za wampirzycę,

czasem za strażniczkę tytoniu.

Wylegujemy się też razem z Lusią.

 Chwilę oddechu przyniósł całodniowy deszcz. Odświeżył zieleń (i nasze futerka).


Był też inny przerywnik w tym upalnym lenistwie – w pobliżu budowali studnię. Przyjechała wielka koparka, wykopała rów, a jak tylko odjechała, Luśka pobiegła na inspekcję.

Ja zostałam na działce, a nuż bym wpadła do tego rowu. Wkrótce go zakopali, razem z rurą i na szczęście bez Luśki.

Poza tym moja dzielna kompanka upolowała nornicę, ale tego widoku Wam oszczędzimy.

Mamy za to widok piękniejszy – różę naszej Pierwszej Mamy.


1 komentarz:

  1. Błogie lenistwo. To coś, co tygrysy uwielbiają najbardziej! Pozdrawiam i udanego leniuchowania!
    Kociarz

    OdpowiedzUsuń